„… Padła Mu do nóg…”
Być u stóp Jezusa… To najlepsza „miejscówka” świata! U Jego stóp. Tak blisko. W tym cudownym, pokornym uniżeniu. Bez konieczności udawania, prężenia się, stawania zawsze na wysokości zadania… Jak małe bezbronne dziecko, jak niemowlę, które potrzebuje wszystkiego, które samo nie daje sobie z niczym rady. Być u Jego stóp nawet, jeżeli będą mówić, że nie warto, że to głupie, słabe, banalne… Być u Jego stóp pomimo wszystko i tym bardziej, i jeszcze bardziej…
Stopy Jezusa… Intymność, spotkanie, zasłuchanie, doświadczenie czułości, przytulenia, zrozumienia, dobroci, bliskości, komunii…
Chcesz poznać Boga? Zamknij oczy i… przylgnij do stóp Jezusa… Zobaczysz jakie to piękne. Zobaczysz jaki piękny jest Bóg.
o. Maciej Sierzputowski CSSp
Source: czytanie